CUDA EUCHARYSTYCZNE – „MILCZĄCY” BÓG, KTÓRY CHCE NAM COŚ POWIEDZIEĆ

MYŚLI ŚWIĘTYCH O EUCHARYSTII

„Bracia, w miłości Błogosławionej Dziewicy z Pompejów, przystępujemy często, nawet codziennie, do tego ołtarza, który powinien być stołem aniołów, a który tylko cud Bożej miłości mógł uczynić stołem ludzi. Mistrz jest we wszystkich tabernakulach świata, On przywołuje tyloma głosami, ile jest tajemnic różańca, ile jest tajemnic Różańca, ile jest natchnień, które z każdej z tajemnic daje wam Maryja” (błogosławiony Bartłomiej Longo).

PREZENTACJA CUDÓW EUCHARYSTYCZNYCH W DZIEJACH KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO

Kategoria Cudu Eucharystycznego:

Nadzwyczajna postać –Krew wypływające w dużych ilościach

Ivorra to hiszpańskie miasteczko leżące w Katalonii. Niedaleko od centrum tego miasta, na wysokości około 600 m n.p.m. znajduje się Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny z Ivorry, zwane również Sanktuarium „Świętej Wątpliwości”.

W roku 1010  ksiądz proboszcz Bernardo Oliver odprawiał Mszę Świętą w  tym kościele i w chwili konsekracji ogarnęły go wątpliwości: „Czy to możliwe, że pod postacią chleba i wina znajduje się rzeczywiście Ciało i Krew naszego Pana Jezusa Chrystusa? Czy to możliwe, żeby moje słowa miały moc przywołania na ołtarz Jezusa, Syna Maryi?" (są różne wersje pytań, jakie miał   postawić sobie ks. proboszcz)

Kiedy tak ks. proboszcz powątpiewał o realnej obecności Jezusa w Hostii Konsekrowanej, oto nagle Konsekrowane Wino zaczęło jakby „wrzeć”. Kielich wypełnił się po brzegi Krwią, która potem wylała się na obrus leżący na ołtarzu, ostatecznie spływając na posadzkę. Nie tylko kapłan był świadkiem tego cudu. Przerażony proboszcz krzyknął, a wierni podbiegli do ołtarza i wszyscy ujrzeli cud.

 Z pobliskich miejscowości zaczęli przybywać ludzie, aby oddawać cześć tajemniczej Krwi, która wypłynęła z kielicha podczas Mszy Świętej. Przybył także  biskup miejsca –Ermengol (przyszły święty) człowiek roztropny, rozmodlony i wykształcony Zabrał ze sobą kielich, w którym dokonał dię cud, korporał zaplamiony krwią, obrus, który przykrywał ołtarz i udał się do Rzymu. Biskup zreferował papieżowi Sergiuszowi IV wszystko, co wydarzyło się w kościele w Ivorra. Papież zatrzymał dla siebie kielich, dał biskupowi inne relikwie i wysłał do Ivorry bullę papieską potwierdzającą cud. Dokumenty, relikwie papieża i relikwie Cudu Eucharystycznego zostały zamurowane na cztery wieki w ołtarzu i podczas remontu odnalezione. Po ponownym zbadaniu dokumentów  Sanktuarium  „Świętej Wątpliwości” w Ivorra stało się miejscem nawiedzanym przez licznych pielgrzymów.

ROZWAŻANIE

  1. Kiedy wgłębiamy się w historię powyżej przedstawionego fenomenu w Ivorra, od razu przypomina nam się inny Cud Eucharystyczny, który wydarzył dokładnie dziesięć lat wcześniej w Trani. Wtedy –również – Krew wypływała w dużych ilościach, jako nadzwyczajna postać. W Trani Krew wypływała  z konsekrowanej Hostii, tutaj, w Ivorra z konsekrowanego Wina. W Ivorra cud wydarzył się  podczas Mszy świętej, w Trani po za Mszą Świętą.  W Trani Bóg  –tak nietypowo –„odpowiedział” na grzech profanacji Najświętszego Sakramentu, w Ivorra Bóg „odpowiedział"  na wątpliwości kapłana co do realnej obocności Jezusa w Hostii Konsekrowanej.
  2. Porównując ze sobą fenomeny z Trani i z Ivorra – w bliskiej od siebie odległości czasowej – i zauważając ich podobne, ale bardzo wyraziście, wręcz „mocno” – wyrażone „wołanie Boga” do ludzi, mogą nam się nasuwać pewne wątpliwości. Czy – tak delikatnie – wyrażony, jako „wątpliwość"– brak wiary kapłana w prawdziwość przeistoczenia– a dalszej konsekwencji– jego  zwątpienie jego w realną obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie jest sformułowany jednak właściwie ? Często dobrzy i kulturalni niewierzący jawią nam się jako ci, którzy stoją o krok od nieba. A jednak przeczą temu objawienia Matki Bożej, która zatroskana o nich – z bólem serca  patrzy na ich przyszłość – w znaczeniu ich zbawienia. Przykładem tego mogą być objawienia Królowej Pokoju z Medziugorja, w których to ukazywaniach, Maryja już od początku objawień zwracała nam uwagę na doniosłość cnoty wiary w drodze do zbawienia. Jest to zrozumiałe, gdyż, aby dostać się do nieba musimy  odpowiedzieć  Bogu „fiat”, na Jego zaproszenie do nieba –   do nieprzemijającej komunii z Nim. Pan nie działa „mechanicznie” i do niczego nas nie przymusza. Bóg –miłujący nas– oczekuje, aż odpowiemy miłością na Jego Miłość. Konieczne jest  jednak nasze przyzwolenie, aby On mógł  nam udzielić łaski zjednoczenia się z Nim. Jak ma wszakże wypowiedzieć owo „fiat”, człowiek niewierzący, skoro  odrzuca on –nawet –fakt realnego istnienia Boga?

Oto kilka przykładowych orędzi Matki Bożej, Królowej Pokoju z Medziugorja, o wierze:

Nie przypadkiem  Maryja zwracała się do kapłanów   już od początku objawień:

„Czego oczekujesz od franciszkanów? – pyta Jakov. - «Niech będą wytrwali w wierze i chronią wiarę ludu»”(27 czerwca 1981 roku). 

”Czego oczekujesz od księży? - pyta Vicka aż trzy razy. - «Niech będą niezachwiani w wierze, niech wam pomagają»” (28 czerwca 1981 roku). „Matka Boża przynagla (wiernych): „Przyśpieszcie  wasze  nawrócenie.  Nie  czekajcie  na  zapowiedziany znak.  Dla  tych,  którzy  nie  wierzą,  będzie  już  zdecydowanie  za późno,  by  się  nawrócili.  Wy,  którzy  wierzycie,  nawracajcie  się i pogłębiajcie waszą wiarę”  (wiosna 1983).

Sobota 8 sierpnia  1981 r.

- „Pokutujcie! Umacniajcie waszą wiarę poprzez modlitwę i sakramenty”. 

 Wtorek 10 listopada 1981 r.

- „Nie poddawajcie się. Zachowajcie wiarę. Będę wam towarzyszyć na każdym kroku”.

 Niedziela 29 listopada 1981 r.o

- „Aby świat się uratował, póki jest jeszcze na to czas, konieczne jest aby, bardzo mocno się modlić i mieć ducha wiary”.

 Mamy więc – głęboko i całym sercem– wierzyć w prawdziwą, realną i substancjalną Obecność Pana w Najświętszym Sakramencie. To nie jest: ot, tak nic znaczącego. To jest coś bardzo istotnego w naszym życiu. Tylko człowiek wierzący w prawdziwą obecność Pana Jezusa W Eucharystii, pójdzie  na Mszę Świętą,  tylko taki przyjmie Komunię Świętą,  będzie adorował  Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Tylko taki człowiek przyjmuje od Jezusa dar pełni życia:

 „Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6, 53).

 Mamy podjąć konkretne kroki aby uczcić  Jezusa w Eucharystii i rozmiłować się w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Uczestnictwo we Mszy Świętej i adoracja Najświętszego Sakramentu to dwa ramiona kultu Eucharystii.

 

  1. MYŚLI O EUCHARYSTII

O nieszczęsny chrześcijaninie! Który wzbudzasz litość, bo nie korzystasz z wszelkich dóbr, których udziela ci Bóg w Najświętszym Sakramencie. Choćbyś był najgorliwszy ze wszystkich, poszukiwał nieustannie Jezusa i choćby wydawałoby ci się, że rozwijasz swoje życie duchowe,  to jednak, jeśli nie korzystasz z łask ofiarowanych ci przez Pana w Sakramencie Życia i Miłości,  sam siebie oszukujesz.  

Tylko w Najświętszym Sakramencie Bóg przygotował ci wszystko, czego pragnie twoja dusza i ciało. Bóg karmi cię –doskonałym i życiodajnym „pożywieniem” –udzielając ci wszelkiej łaski potrzebnej zarówno dla duszy jak i dla ciała. Pan, widząc twoją ułomność – która sprawia, że nie jesteś zdolny przyjąć tego wszystkiego, co On ci proponuje – przygotował dla ciebie specjalne „spotkanie”, na którym –jak glebę, którą się użyźnia– On przemieni twoje serce i uzdolni cię do przyjęcia tych łask, którymi cię obdaruje w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. A więc Jezus Chrystus zaprasza cię każdego dnia, abyś adorował Go sercem, bo On naprawdę czeka na ciebie.

 

 „O, wszyscy spragnieni, przyjdźcie do wody, przyjdźcie, choć nie macie pieniędzy! Kupujcie i spożywajcie, dalejże, kupujcie bez pieniędzy i bez płacenia za wino i mleko! ”(Iz 55, 1).