CUDA EUCHARYSTYCZNE – „MILCZĄCY” BÓG, KTÓRY CHCE NAM COŚ POWIEDZIEĆ

MYŚLI ŚWIĘTYCH O EUCHARYSTII


„Ciało [Chrystusa w Wieczerniku] jest rzeczywiście zjednoczone z Bóstwem, to Ciało, które  narodziło się ze Świętej Dziewicy, nie dlatego, że Ciało, które wstąpiło do nieba ponownie z niego zstąpiło, ale ponieważ chleb i wino są przemienione w Ciało i Krew Boga. Lecz jeśli mnie pytasz, w jaki sposób się to dokonuje, musisz się zadowolić stwierdzeniem: [dokonuje się to za sprawą Ducha Świętego, tak jak Pan przyjął od Świętej Dziewicy egzystencję w ciele za pośrednictwem Ducha Świętego” (św. Jan Damasceński).

PREZENTACJA CUDÓW EUCHARYSTYCZNYCH W DZIEJACH KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO

Kategoria Cudu Eucharystycznego:
Wypływająca z Hostii obficie Krew, Nadzwyczajne zachowanie się Hostii. Uzdrowienia przed Najświętszym Sakramentem.

Cuda Eucharystyczne w Paryżu

1. Cud Eucharystyczny z 1274 roku
Wydarzenie to miało miejsce w czasach panowania króla Filipa III, w 1274 roku. Z kościoła św. Gerwazego w Paryżu złodziej wykradł Hostię Konsekrowaną i uciekł na pole zwane Champ du Landit, znajdujące w pobliżu opactwa św. Denisa. Gdy otworzył pudełeczko, by wyrzucić Hostię,  Ona uniosła się  nagle w powietrze i zaczęła krążyć wokół jego głowy. Scenę tę ujrzało kilku przechodniów i zawiadomili opata, Mateusza de Vendome, a ten poinformował biskupa Paryża. Na miejsce  zdarzenia przybyli kapłani z pobliskich kościołów, opat oraz biskup. Hostia osiadła na rękach kapłana, który tę Hostię konsekrował. Ciało Pańskie zaniesiono do kościoła św. Gerwazego. W czasie rewolucji Hostia zaginęła, ale pozostał zwyczaj, gdzie w każdy piątek odśpiewywano kantyk, a w dniu pierwszego września odprawiano specjalną Mszę Świętą ku czci tego Cudu.

2. W szesnaście lat po Cudzie Eucharystycznym z 1274 roku, w 1290 roku,  wydarzył się kolejny Cud. Pewna kobieta zmuszona była dać w zastaw swoją suknię, aby zdobyć trochę pieniędzy na utrzymanie. Gdy zbliżała się Niedziela Wielkanocna pragnęła, choć na jeden dzień ubrać swoją suknię. Właściciel lombardu, żyd, o imieniu Jonathas, absolutnie nie zgodził się na to, jednak zaproponował jej, że odda jej zastaw, jeśli przyniesie mu Konsekrowaną Hostię. Kobietę dręczyły wątpliwości, ale zgodziła się na tę propozycję. Tego roku Wielkanoc przypadała drugiego kwietnia. Kobieta przyjęła Komunię Świętą, wyjęła Ją z ust i zaniosła Hostię Jonathasowi. Ten wziął nóż i zaczął dźgać nożem Konsekrowany Chleb. Oto niespodziewanie wytrysnęła z Hostii Krew. Zaszokowany tym faktem, Jonathas, wrzucił Ciało Pańskie do kominka, ale Hostia uniosła się ponad kominek i nadal krwawiła. Jonathas wrzucił więc Konsekrowany Chleb do gotującej się wody, a Hostia zabarwiła wodę i znów uniosła się w górę, przyjmując wygląd Krzyża (według niektórych źródeł, to wypływająca woda zabarwiona na czerwono zwabiła przechodniów, a jedna z kobiet po wejściu ujrzała Zbawiciela) Hostia unosiła się w powietrzu przez dłuższy czas, Jonathas nie mógł Jej pochwycić, dopiero  kobieta, wiary katolickiej, która się tam pojawiła, wzięła talerz i Hostia na to naczynie opadła. Niewiasta ta zaniosła Ją do swojej parafii. W kościele parafialnym Saint Jeanen Gréve, kapłan, po wysłuchaniu relacji kobiety złożył Hostię w Tabernakulum. Niektóre źródła podają, że Jonathas przejęty tym, co się wydarzyło nawrócił się i wraz z żoną i dziećmi przyjął Chrzest Święty. Jego dom nazwany został „Domem Cudu”. Dom został przekształcony w kaplicę, a następnie maleńki klasztor. W 1756 roku kaplica została powiększona i stała się kościołem różnie nazywanym („Dom, gdzie Bóg był gotowany”, „Kościołem gotowanego Zbawiciela”, „Cudowną Kaplicą”). Ostatecznie stał się kościołem pod wezwaniem św. Franciszka, a w świątyni posługiwali Bracia Miłosierdzia zwani „billetes” (banknotami). Braci tych zastąpili karmelici. W czasie rewolucji relikwie Cudu zginęły a w 1808 roku (inne źródła podają datę 1812 r.) roku Napoleon przekazał kościół luteranom. Cud ten jest dobrze udokumentowany, a historycy są przekonani o autentyczności wydarzeń. Została też wystawiona sztuka teatralna w XV wieku, na podstawie książki Tajemnica Świętej Hostii. Wydarzenia Cudu Eucharystycznego były inspiracją w malarstwie, natomiast w Saint– Etienne-du- Mont i Saint- Nicolas de Troyes znajdują się witraże o tej tematyce.

3. Pomiędzy rokiem 1725,  a 1789, w Paryżu, miało miejsce ponad siedemdziesiąt cudownych uzdrowień w czasie procesji Bożego Ciała. Trzydziestego pierwszego maja 1725 r., w paryskiej parafii św. Małgorzaty wydarzył się jeden z takich cudów. Mieszkanka Paryża, Anna Lafosse, od dwudziestu lat cierpiała na upływ krwi. Z powodu wyczerpania prawie nie opuszczała swego łóżka. W uroczystość Bożego Ciała postanowiła błagać o uzdrowienie, lecz kiedy procesja z Najświętszym Sakramentem zbliżała się do jej ulicy, ogarnęły ją wątpliwości i lęk. Kiedy ogarnęło ją zwątpienie, akurat wtedy, zjawiła się u niej przyjaciółka, która była protestantką i nie wierzyła w rzeczywistą obecność Chrystusa w Hostii. Widząc cierpienie i obawy chorej, zaczęła ją zachęcać do całkowitej ufności wobec Zmartwychwstałego. Twierdziła,   moc w niebie Jezusa nie jest mniejsza od tej, z jaką uzdrawiał na ziemi. W przemowie swojej przyjaciółki, Anna odczytała, że Bóg dał jej znak z nieba. Poprosiła więc znajomych, sby znieśli ją, na fotelu, na ulicę, którędy miała przechodzić procesja z Najświętszym Sakramentem. Gdy monstrancja znajdowała się blisko chorej, rzuciła się ona na kolana i zaczęła wołać: „Panie, jeśli chcesz, możesz mnie uzdrowić; wierzę, że w Hostii jesteś Tym samym, który wkraczał do Jerozolimy: przebacz mi moje grzechy, a zostanę uzdrowiona!”. Ludzie próbowali kobietę usunąć  z drogi myśląc, że jest niezrównoważona psychicznie. Ona jednak podążała za kapłanem niosącym Najświętszy Sakrament, najpierw na kolanach, a potem idąc. Przybywało jej coraz więcej sił, choć przecież po drodze utraciła bardzo wiele krwi. Po procesji odbyło się nabożeństwo, w czasie którego Anna została całkowicie uzdrowiona. Biskup miejsca uznał nadprzyrodzoność cudu, który się dokonał i  zarządził, aby historię tę spisano i zamieszczono, w archiwum, w kościele.

4. Paryż jest miejscem, wyjątkowym,  bo, tutaj, wydarzyło się bardzo wiele Cudów Eucharystycznych. Także w tym miejscu objawiała się Matka Boża. Najbardziej znanym objawieniem paryskim (choć nie jedynym) jest ukazanie się Maryi, w 1830 roku, Katarzynie Labouré.  Czy, dzisiaj, w Paryżu, mieście rozlewających się łask znajdziemy  wiarę, adekwatną do dokonujących się tutaj, tak wielu nadzwyczajnych zdarzeń? Jak to możliwe, że Bóg udzielił mieszkańcom Paryża tylu namacalnych łask, a oni jednak nie poszli drogami Pana? Co jeszcze ma zrobić Bóg, aby ludzie się nawrócili? Przypominają nam się słowa z Ewangelii:
„Wtedy począł  [Jezus] czynić wyrzuty miastom, w których dokonało się najwięcej Jego cudów, że się nie nawróciły.
«Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam. A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, przetrwałaby aż do dnia dzisiejszego. Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie»" (Mt 11, 20-24).

5. Sytuacja Paryża, może być obrazem życia każdego człowieka i także  nas. Nie same cuda i łaski, które działy się w  życiu ludzkim są ,„biletem wstępu” do nieba, ale najważniejsza jest moja odpowiedź na wszelkie dary Boże – czyli moje nawrócenie i trwanie przy Panu. Prośmy Pana, prośmy Maryję, aby uprosiła nam łaskę nawrócenia, silnej wiary i bycia przy Panu na zawsze.

orędzie na dziś:

19.04.1984 r. Medziugorje
„Drogie dzieci! Współodczuwajcie ze mną. Módlcie się, módlcie się, módlcie się!”