O OBJAWIENIACH Z MEDZIUGORJA NA TLE INNYCH UKAZYWAŃ MATKI BOŻEJ


1. Po wstępnym, kilkudniowym etapie objawień Matki Bożej Królowej Pokoju z Medziugorja, bogatym w symbolice i pokazującym kierunek całości ukazywań Maryjnych, nastąpiła bardzo ważna faza ukazywań się Gospy.  Początkiem, tego   nowego okresu objawień było zintegrowanie ukazywań się Matki Bożej i tętniącego życia parafii Medziugorja wokół jej centrum,  jakim jest Najświętszy Sakrament – Serce parafii. Nastało oczekiwane przez Maryję wydarzenie, w którym Niepokalane Serce Maryi, ukazane światu przez objawienia oraz Najświętsze Serce Pana Jezusa odsłaniane wiernym przez kult Eucharystii stanęły blisko siebie w zasięgu wzroku człowieka – w rzeczywistości są i tak w pełni zjednoczone. Drugiego lipca 1981 roku (niektóre źródła podają, że pierwszego lipca 1981 roku),w pierwszy czwartek miesiąca, po raz pierwszy w parafii Medziugorje  została odprawiona Msza Święta. Drugiego lipca po raz pierwszy w kościele odmówiono też Credo, 7x Ojcze Nasz, Zdrowaś  Maryjo. Modlitwa ta, później została nazwana „Koronką Pokoju". Tego dnia  miało też miejsce pierwsze objawienie Matki Bożej, tuż przed Mszą Świętą, a Maryja ukazała się na plebanii. Czwartego lipca 1981 roku, po raz pierwszy w historii objawień z Medziugorja, pielgrzymi zgromadzili się w dużej liczbie w świątyni, a nie poszli na Wzgórze Objawień. Trzeba dodać też, że od 30 czerwca 1981 roku zmienił się charakter objawień w Medziugorju. Ukazywania Gospy będą miały miejsce poza Górą Objawień. Sytuacja ta była, co prawda,  spowodowana działaniami komunistów, którzy zabraniali gromadzić się ludziom na Wzgórzu , ale tak naprawdę, to Bóg mający wszystko „w swoich Rękach” dopuścił pewne zło, aby zrealizować swoje plany. Jeśli chodzi o połączenie objawień z rytmem życia miejscowego kościoła, to  Medziugorje – przynajmniej na początku objawień– miało szczęście,  bo dość szybko nastąpiło – miłe Matce– zintegrowanie toku objawień z kultem Eucharystycznym. W krótkich objawieniach, bywało, że nigdy to nie następowało. W Guadalupe Maryja wyrażała chęć, aby wybudowano świątynię ku Jej czci. Po zakończeniu objawień dopiero powstała świątynia związana z ukazywaniami Matki Bożej.  Zapał i gorliwość ludzi spowodowały, że  w ciągu dwóch tygodni wybudowano małą kamienną kaplicę (zwaną pustelnią).  Dwudziestego szóstego grudnia 1531 roku przeniesiono Święty Wizerunek z Tepeyac – w triumfalnej procesji – z katedry do nowo powstałej kaplicy. Wielkie tłumy, w świątecznym nastroju, stały wzdłuż wąskich krętych uliczek. Po obu stronach grobli udekorowane łodzie płynęły na lśniących wodach jeziora Texcoco. Sypano kwiaty, a tysiące idących w korowodzie Meksykan tańczyło i śpiewało radośnie. Wierni machali zielonymi gałązkami i słodko pachnącymi ziołami. Śpiewano triumfalnie: „Maryja Dziewica jest jedną z nas!” Albo: „Nasza Niepokalana Matka! Nasza Królowa jest jedną z nas!”. Pewna grupa Indian w przypływie radości zaczęła wystrzeliwać  w górę strzały. Jeden z grotów, utkwił w szyi jakiegoś obserwatora wydarzeń i zabił go na miejscu. Martwego mężczyznę podniesiono i położono przed Świętym Wizerunkiem, któremu właśnie oddawał cześć biskup Zumárraga. Modlono się o cud. Po chwili martwy mężczyzna otworzył oczy i wstał na nogi w pełni zdrowy. To dowodziło, że Maryja nie tylko była obecna w trakcie objawień, ale była też ze swoimi wiernymi po wybudowaniu świątyni na Jej cześć.  Jest szczególnie obecna tam,  gdzie jest   Jej Syn, a przecież jest On obecny w Najświętszym Sakramencie. Matka Boża będzie wypraszała swoim dzieciom rozliczne łaski, podobnie jak to uczyniła na weselu w Kanie Galilejskiej.

2. Analogicznie, jak w Guadalupe, w wielu innych objawieniach np. w Lourdes, Fatimie, Maryja będzie ukazywała się poza kościołem, ale później po zakończeniu ukazywań Maryjnych powstanie świątynia w pobliżu miejsca objawień i będą znaki i cuda, wskazujące na obecność Maryi w tychże kościołach czy kaplicach. Są jednak miejsca, gdzie podobnie, jak w Medziugorju, już w trakcie objawień przychodzenie Maryi do świata uobecni się w bliskości Najświętszego Sakramentu. Do takich objawień należy ukazywanie Matki Bożej L'll Bouchard  z 1947 roku. Tam, już od pierwszego dnia  ukazywań, Maryja nawiedziła swój lud w kościele. We Francji, w Laus, miało miejsce bardzo długie ukazywanie się Maryi.  Matka Boża objawiała w tym miejscu  od 1664 roku, aż przez pięćdziesiąt cztery lata. Najpierw  ukazał się Benoîte  Rencurel  św. Maurycy i wskazał pasterce dolinę, gdzie jak powiedział, spotka się z nią Matka Boża. Po czterech miesiącach objawień sama Matka Boża wskazała wizjonerce nowe miejsce Jej ukazywania – kaplicę, znajdującą się u podnóża Alp. Potem, z kolei, Pani poprosiła duchowieństwo i lud, przez widzącą,  o zbudowanie  jeszcze większego kościoła, gdzie mogliby też zamieszkać księża. Pasterka, porzuciła swoje typowe zajęcie i poświęciła się misji nieustannej modlitwie za grzeszników i służbie kapłanów sprawujących w tym miejscu Sakrament Pokuty. Niezwykłe jest to, że w tym miejscu często unosiła się  niebiańska woń, wyczuwalna przez wielu. Aż do dnia dzisiejszego, w tym kościele, nie umieszcza się żadnych kwiatów, z racji pojawiającego się, od czasu do czasu,  przecudnego zapachu .
Natomiast w objawieniach z Knock (w Irlandii) z 1879 roku cała wizja – Maryi i innych Postaci– miała miejsce przed kościołem, natomiast z samego kościoła unosiło się widoczne nawet z oddali nadzwyczajne światło. Szczytowa ściana kościoła zalała się jaskrawo-złocistym blaskiem. Światło czasami wznosiło się w górę, rozjaśniając niebo nad kościołem. Wewnątrz tego światła, które ostro kontrastowało z niebem pokrytym ołowianymi chmurami stało troje wysłańców nieba

3. Mimo, że w Medziugorju Matka Boża dość szybko zaczęła się ukazywać w pobliżu Swojego Syna, który prawdziwie, realnie i substancjalnie przebywa przez wieki w Sakramentalny sposób z mieszkańcami ziemi, to w różnych objawieniach, także i tu, w Medziugorju, pojawiały się problemy związane ze sceptycyzmem –wobec objawień – tych, którzy zarządzali świątynią i kultem Eucharystycznym. Miało to znaczenie praktyczne dla kultu Bożego, bowiem tylko pełna otwartość władz kościelnych wobec objawień, mogła w pełni zintegrować spotkania i nabożeństwa związane ukazywaniem się Maryi oraz kultem Najświętszego Sakramentu. W Medziugorju, w początkach objawień miał miejsce pewien sceptycyzm proboszcza parafii Medziugorja ojca Jozo Zovko. Trzeciego lipca 1981 roku, ojciec Jozo modlił się i usłyszał głos: „Wyjdź i chroń dzieci” Kiedy wyszedł na zewnątrz, rzeczywiście ujrzał dzieci uciekających przez milicją schronił je przed prześladowcami. Tego dnia, objawienie miało miejsce na plebanii. Po objawieniu, widzący Jakov zapytał ojca Jozo: „dlaczego nadal wątpi w objawienia”? Proboszcz odpowiedział mu na to: „Gdyby to rzeczywiście była Matka Boża, przyprowadziłaby wszystkich tych ciekawskich ludzi do kościoła zamiast na Wzgórze”. Jakov, z kolei, odpowiedział ojcu: „Jutro ludzie przyjdą do kościoła”. I rzeczywiście tak się stało. Następnego dnia pielgrzymi wypełnili kościół po brzegi. Od tej pory ojciec Jozo Zovko stawał się coraz bardziej otwarty na objawienia Gospy, aż ostatecznie stał się ich obrońcą i propagatorem. Inaczej było u biskupa miejsca P. Žanića, który na początku objawień, 25 lipca 1981 roku, stwierdził w czasie homilii: „Ci młodzi nie kłamią”. Niestety, hierarcha ten, zmienił potem swoje nastawienie wobec objawień i jego nieprzychylne podejście wobec ukazywań  Gospy, blokowały wiele dobrych inicjatyw oddolnych w miejscu objawień Maryi.

4. Są takie objawienia Maryjne, które w wyraźny i jednoznaczny sposób ukazują nam, całkowite zjednoczenie się Matki Bożej z Jej Synem, Jej Niepokalanego Serca z Najświętszym Sercem Pana Jezusa. Przez te objawienia znajdziemy też odpowiedź na pytanie, dlaczego często  w wielu objawieniach następowała integracja ukazywań Maryjnych z kultem Eucharystii. Maryja, w wyraźny sposób, chciała (o ile Jej  ktoś  w tym nie przeszkadzał), aby w jakiś sposób łączyć kult sprawowany w świątyni, z Jej objawieniami. W ten sposób uwidaczniał się dla całego ludu obraz zjednoczenia Jej Niepokalanego Serca i Najświętszego Serca Pana Jezusa. Objawienia Matki Bożej w Ngome (mała wioska, leżąca na południu Afryki), z 1955 roku, ukazują nam Maryję jako Tą, która jest Tabernakulum Najwyższego. Matka Boża ukazała się niemieckiej siostrze zakonnej ze wspólnoty Misyjnych Sióstr Benedyktynek, Reinoldzie May po raz pierwszy 22 sierpnia 1955 roku (wtedy, obchodzono w tym dniu święto  Niepokalanego Serca Maryi). Widząca   opisuje spotkanie z Maryją tak: „Krótko po Komunii Świętej stanęła przede mną Maryja bardzo blisko. Wszystko to widziałam w duchu. Zostałam przeniesiona w inną rzeczywistość. Maryja ukazała się w jasnym świetle, w blasku piękniejszym od słońca. Była ubrana na biało, biały welon spływał aż do Jej stóp. Na Jej piersiach spoczywała wielka Hostia, otoczona przepiękną koroną... Maryja była żywą Monstrancją. Stała na kuli ziemskiej, Jej dłonie i stopy były niewidoczne. Matka Boża powiedziała do wizjonerki: „Nazywaj mnie «Tabernakulum Najwyższego»” Po chwili z Jej ust padły słowa: „Uwierz mi, ty również jesteś takim Tabernakulum”. W czwartym objawieniu z 15 marca 1956 roku Maryja przytuliła wizjonerkę do swego Serca, a było to spotkanie, nie duchowe, lecz konkretne, fizyczne i namacalne. W jednych z objawień Maryja powiedziała widzącej: „Chcę ocalić świat przez Hostię, Mój owoc. Jestem jedno z Hostią, tak jak byłam z Jezusem jedno pod Krzyżem”
Maryja w swoich przesłaniach wezwała świat, osoby zakonne do nawrócenia. Prosiła o wybudowanie świątyni, w miejscu, gdzie łączy się siedem strumieni (nawiązanie do siedmiu darów Ducha Świętego) i obiecała, że tam Jej łaski będą się wylewały w obfitości, a wielu nawróci się do Boga. Po dwunastoletniej przerwie Matka Boża objawiła się jeszcze widzącej w marcu 1970 roku oraz maju 1971 roku, i obiecała Reinoldzie, że nigdy jej nie opuści. Wizje te miały miejsce w kontekście niepokojących widzącą odziaływań (a nawet ukazywań) szatana. Reinolda May zmarła, w opinii świętości, 1 kwietnia 1981 roku, tuż przed rozpoczęciem się objawień z Medziugorja. W 1992 roku biskup miejsca poświęcił ołtarz polowy przy sanktuarium i ogłosił Ngome miejscem modlitwy, zachęcając do pielgrzymowania do tego sanktuarium. W następnym roku została poświęcona figura Maryi, Tabernakulum Najwyższego.

5. „Drogie dzieci, wzywam was wszystkich i przyjmuję jako swoje dzieci. Modlę się, abyście i wy przyjęli mnie i kochali jako swoją Matkę. Wszystkich was zjednoczyłam w moim sercu, zeszłam pomiędzy was i błogosławię was. Wiem, że pragniecie ode mnie pocieszenia i nadziei, bo kocham was i oręduję za wami. Żądam od was, abyście wraz ze mną zjednoczyli się w moim Synu i byli moimi apostołami....". (Mirjana 2.06.2014 r.)